Brak produktów
Tylko online
GAD02938
5906660866978
Nowy produkt
31 szt.
przybliżony czas realizacji: 24h
Kupując teraz ten produkt otrzymasz 19 punktów lojalnościowych. Twój koszyk wyniesie 19 punktów lojalnościowych które mogą być zamienione na jeden bon o wartości 3,80 zł.
Magazyn | HS - czas realizacji 24h |
produkt_wysokosc | 33,5 cm |
produkt_długosc | 91,5 cm |
Kapsle jak historie
Zapytaj piwosza czym jest piwo, a powie ci, że historią… Każda butelka i kapsel, który po niej został, to inna opowieść utrwalona w pamięci dzięki pozytywnym emocjom. Łapacz Kapsli jest wyjątkową oprawą dla tych historii złożonych ze wspomnień o ludziach, miejscach i wydarzeniach.Łapacz Kapsli pomieści aż 69 kapsli, a każdy z nich będzie opowieścią, o której warto pamiętać.Solidnie wykonany z lakierowanej brzozowej sklejki o grubości 1,5 cm. Imponuje swoim rozmiarem – ma ponad 90 cm długości!
Nietuzinkowa dekoracja na ścianę
Dla kolekcjonera kapsli, jego zbiór jest niczym kolekcja pocztówek z dalekich podróży – przywołuje wspomnienia i przypomina, ile jeszcze przyjemnych chwil wciąż jest przed nim. Łapacz Kapsli Gitara to niezwykła dekoracja ścienna, niczym mapa piwna, której wygląd zmienia się wraz z upływem czasu, nadając wnętrzu osobisty i wyjątkowy charakter.
Prezent dla piwosza, miłośnika muzyki lub gitarzysty
Łapacz Kapsli to idealny prezent dla piwosza, który z zapałem degustuje craftowe piwa. Ten piwny gadżet sprawi, że będzie mógł pokazać innym jak wielka jest różnorodność złotego trunku.Ze względu na swój kształt Łapacz Kapsli ucieszy gitarzystę, szczególnie takiego, który zna wartość dobrego piwa.Typowy fan rocka lub heavy metalu patrzy na gitarę elektryczną z błyskiem w oku, a krew w jego żyłach zaczyna szybciej krążyć. Jest spora szansa, że ten muzyczny gadżet wywoła u niego tę samą reakcję.
Skręcić, powiesić i gotowe
Chyba każdy miłośnik piwa potwierdzi, że przyjemniej jest testować kolejne piwka, niż majsterkować. Aby połączyć gryf i pudło gitary wystarczą dwie śrubki i krótka chwila.Zostaje jeszcze powiesić gitarę na ścianie, ale przecież nie takie rzeczy się robiło, prawda? :)